Popular alternatives. World of Tanks. DCS: World. PlanetSide. View all. Our users have written 0 comments and reviews about War Thunder, and it has gotten 16 likes. War Thunder was added to AlternativeTo by User6290804 on Feb 1, 2014 and this page was last updated Jun 13, 2022. Nie przedłużając i przechodząc prosto do rzeczy – zdecydowanie ma szansę. Ground Forces może być nawet średnio udanym rozszerzeniem, lecz gracze tak czy siak będą bawić się czołgami, z jednego, prostego powodu. Dodatek rozstanie „wszyty” w War Thunder i będzie jego integralną częścią. Co to oznacza? Dostępność, oczywiście. W przypadku gier ze stajni World of Tanks i World of Warplanes to dwa pełnoprawne tytuły, stanowiące odrębne całości. Gaijin postanowił upchnąć czołgi i samoloty na jednym polu bitwy, mieszając ze sobą miłośników lotnictwa oraz amatorów potężnych, stalowych bestii na potrzeby czołgów w Gaijin Entertainment przemodelowano dotychczasowe mapy, oddane w ręce asom wirtualnego lotnictwa. Lokacje w grach z samolotami nigdy nie należały do najbardziej szczegółowych i bogatych w detale. Gracz przelatuje nad powierzchnią ziemi z niezwykłą prędkością i nie sposób zauważyć, czy leżące kamienie pokrywa mech, natomiast woda w rzece jest odpowiednio przezroczysta. To wszystko zmienia się, gdy do świata War Thunder wjeżdżają potężne czołgi. Ze względu na lądowe maszyny twórcy wydzielili specjalny obszar mapy, o wymiarach 3 na 3 kilometra i stworzyli go na nowo, dbając o najmniejsze detale, doskonale widoczne z perspektywy ile obserwując wszystko z kabiny pilota nie zmieniło się praktycznie nic, tak dla wojsk lądowych przemodelowane areny sprawiają, że mówimy o zupełnie innej grze. Piasek sypiący się spod gąsienic, krzewy i drzewa ulegające pod naporem czołgu czy przynajmniej kilka ścieżek wyznaczonych tylko do szybkiego przemieszczania naziemnych maszyn – War Thunder wskoczył właśnie na zupełnie nowy poziom szczegółowości, dotychczas nieznany miłośnikom tej gry. Oczywiście poza nowym, przemodelowanym dla wojsk lądowych obszarem wszystko pozostaje po staremu, lecz czołgista nie będzie miał tam dostępu. Podczas prób dezercji czołgu z pola bitwy pojawi się stosowny komunikat o konieczności powrotu, wzorem serii ile czołgi zostały zamknięte w i tak naprawdę sporych arenach 3 na 3 kilometra, najczęściej znajdujących się w centralnym miejscu całej mapy, tak samoloty mają dostęp do każdego skrawka lokacji. Mimo wszystko czuć, kiedy pilot znajduje się nad miejscem walk wojsk lądowych. Podczas ogrywania zamkniętej bety następował wtedy delikatny spadek płynności. W żaden sposób nie wpływało to na rozgrywkę, lecz na pewno było odczuwalne. Piloci wchodzący w strefę wojsk lądowych mogą dokonywać spustoszeń wśród czołgów, bombowcami zamieniając je w sterty poskręcanego, parującego żelastwa. Oczywiście wojska lądowe nie są całkowicie bezbronne, ale podczas testów maszyna przeciwlotnicza nie była możliwa do Forces wprowadza do świata War Thunder wielopłaszczyznowość rozgrywki. Tak oto piloci myśliwców polują na bombowce nie tylko po to, aby chronić własne lotniska, jak to miało miejsce dotychczas, ale również po to, aby bronić czołgistów. Ci wykręcają drużynie wynik, niszcząc pojazdy wroga. Te z kolei mogą bronić się przed wrogimi pilotami za pomocą baterii rozmieszczonych na mapie, poza zasięgiem czołgów. Całość przypomina bardziej skomplikowaną grę w kamień-papier-nożyce. Nie ma tutaj jednostek idealnych, czy to lądowych, czy powietrznych. Każdy model maszyny ma swoją jasno określoną rolę, zadanie, mocne oraz słabe strony. Tylko odpowiednie zgranie się drużyny, walczącej zarówno na lądzie, jak i w powietrzu, przesądza o powodzeniu dobrze, ale jak sprawują się same czołgi? Chociaż z Ground Forces nie miałem przyjemności spędzić tyle czasu, ile bym chciał, niemal godzina testów upłynęła bardzo przyjemnie. Jak wspomniałem wcześniej, rozszerzenie wprowadzi do świata War Thunder nieznany wcześniej poziom szczegółowości otoczenia. Oczywiście nie spodziewajcie się graficznych fajerwerków. To wciąż ten sam darmowy, przyjemny dla oka, ale po prostu „wystarczający” wizualnie War Thunder. Czołgi prezentują się naprawdę imponująco, choć w Gaijin Entertainment muszą jeszcze popracować nad animacjami ich destrukcji. Podczas zamkniętej bety każdy oponent ginął w łudząco podobny zwłaszcza po sterowaniu nimi zaraz po wyjściu z kabiny pilota myśliwca, zdają się być niezwykle ociężałe i masywne. Prowadząc stalową bestię czuć jej wagę, jej moc, jej charakter. Oczywiście mówimy o tytule typowo zręcznościowym, więc nie spodziewajcie się symulacji na miarę T-72: Bałkany w Ogniu. Co niezwykle ciekawe, podczas rozgrywania wersji testowej wszyscy gracze byli niezwykle zachowawczy. Mając w pamięci konsolowe World of Tanks na Xboksa 360, dochodziło tam do niezwykle intensywnych pojedynków. Tutaj gracze czają się z kolei za budynkami i naturalnymi przeszkodami, mierząc do przeciwników na możliwe najdalszy to o tyle zaskakujące, że Ground Forces niezwykle mocno stawia na impet pocisku, który maleje wraz z dużą odległością od celu. Ta sama salwa z tej samej lufy zadaje zupełnie inne obrażenia na odmiennych dystansach. Podczas walk czołgów nie wystarczy być jedynie celnym. Trzeba również posiadać odpowiednią pozycję, wypracowany dystans między lufą i ofiarą. Ciekawe rozwiązanie i nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, jak przyjmie się wśród fanów World of Tanks, którzy będą chcieli zobaczyć, co Gaijin Entertainment ma dla nich do przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony. Nie spodziewałem się, że Ground Forces będzie tak mocno wszyte w War Thunder. Podczas grania w betę miało się wrażenie, że potężne maszyny na gąsienicach są w tym tytule od zawsze, doskonale pasując do całej reszty. Najlepsze w nadchodzącej aktualizacji jest to, że między czołgami a samolotami panuje pełna wymienność. Zestrzelili Twój myśliwiec? Nie ma problemu, dla odmiany wskocz do czołgu. War Thunder oferuje pełną dowolność w wyborze posiadanej i rozwijanej hangarze możesz trzymać zarówno zróżnicowane samoloty, jak również pojazdy lądowe. Ze wszystkich skorzystasz podczas dowolnej rozgrywki. Oczywiście system stojący za czołgami w War Thunder wciąż nie jest tak dojrzały, rozwinięty i oszlifowany jak ten z World of Tanks, ale Ground Forces bez wątpienia będzie silnym powiewem świeżości dla wszystkich graczy, którzy nie będą musieli przeskakiwać między dwoma tytułami, dostając wszystko w jednym miejscu. Pełen serwis!
World of Warplanes is an free-to-play action MMO set during the "Fiction Age" of military aviation. The game is very similar to World of Tanks in terms of gameplay, with the notable exception that all battles take place in the air within planes instead of on the ground in tanks. It ranges from World War I biplanes to jet fighers of the Cold War, in the early 1990s. Fights are between two teams
23:41👍 bogi1127 The Best in the World World of Warplanes czy War Thunder ?No właśnie, która z tych produkcji jest lepsza. Najmilej widziane opinie graczy, którzy wypróbowali obie aspekty do rozważenia:- Model prowadzenia samolotów. Gdzie jest przyjemniejszy ?- Ilość maszyn do oblatania i różnice w ich w prowadzeniu- Ilość mapek, ich wielkość i różnorodność - Zabawa w statystyki, rozwijanie swojego uzbrojenia itp. - Szukam bardziej odrestaurowującej produkcji, w którą gra się na luzie i bez żadnej presji. Porównanie poziomu trudności obu Bugi, niedoróbki, które przeszkadzają w rozgrywce. Cheaterzy o ile są Nie dla Pay-to-win !- Częstość aktualizacji i różnego rodzaju update'ów. Gdzie jest większa ?Czekam na opinie i z góry dziękuje za pomoc w wyborze ;) 23:46 odpowiedzOrzołek138 Haters gonna hate War chce mi się dużo rozpisywać, w skrócie dużo lepszy i znacznie przyjemniejszy model latania i celowania, ciekawszy podział samolotów... Więcej trybów rozgrywki ( + w przyszłości całkiem możliwe, że dodadzą moduły lądowe i morskie ). No i imo nie są tak syci na kasę jak WG, ale zobaczymy w przyszłości. 23:53 odpowiedzbogi1127 The Best in the World w przyszłości całkiem możliwe, że dodadzą moduły lądowe i morskieA to ciekawe. No to od razu idzie in plus na konto War ThunderCzekam na inne opinie. Może komuś będzie się chciało porównać obie produkcje punkt po punkcie jeżeli chodzi o rzeczy, które wypisałem w pierwszym poście ? Byłbym wdzięczny ;) 23:57 maklowicz_to_moj_crush War Thunder. World of Warplanes może kiedyś, na pewno nie w tej latania dużo lepszy w WT. Maszyn do oblatania masz od cholerki w WT, w WoW dużo mniej. Statystyki też raczej na korzyść WT. Mapki lepsze w WT. No co tu dużo gadać... War Thunder obecnie miażdży World of Warplanes pod prawie każdym względem. W tej chwili sensownym wyborem jest War Thunder. 23:59 War Thunder jest dużo przyjemniejszy, pod względem grafiki, sterowania i ogólnego funu z gry. Generalnie w WoW model lotu jest mdły i obrzydliwy w porównaniu z WT. 00:06 odpowiedzbogi1127 The Best in the World No to skłaniam się ku War Thunder. A jeżeli chodzi o to nieszczęsne Pay-to-win to jak tutaj sprawa wygląda ?edit: Aha. Jeszcze co do wprowadzenia tych jednostek morskich i naziemnych to jak to ma dokładnie wyglądać ? Wielkie pole bitwy z wszystkimi tymi jednostkami czy będzie to oddzielone, że tylko samoloty, tylko okręty, tylko czołgi na mapie ? 00:08 odpowiedzzanonimizowany77162898 Legend War Thunder. Gram od kwietnia do teraz i dalej zamierzam. Super model sterowania, same samoloty są znacznie lepszej jakości. W przyszłości gra ma mieć również opcję grania jednostkami morskimi, oraz naziemnymi. Nic tylko odczuwa się tu pay to win, gdyż serwery ustawiają rozgrywkę w taki sposób by każdy grał z godnym siebie przeciwnikiem. Klasa samolotów, nacja oraz tak jak kolega napisał, samoloty premium.\No i wiele klas samolotów:myśliwce, lekkie bombowce, bombowce, ciężkie bombowce, i wiele więcej. Nawet są te co lądują na wodzie. Nie pamiętam jak się nazywają :)Ogólnie mówiąc:spoiler startWT jest lepszy pod każdym względem i pozostawiając konkurencje daleko w stopedit: Aha. Jeszcze co do wprowadzenia tych jednostek morskich i naziemnych to jak to ma dokładnie wyglądać ? Wielkie pole bitwy z wszystkimi tymi jednostkami czy będzie to oddzielone, że tylko samoloty, tylko okręty, tylko czołgi na mapie ?Ponoć wszystko w jednym ale nie wiem jak serwery to ogarną i sami gracze. 00:18👍 odpowiedzbogi1127 The Best in the World Ponoć wszystko w jednym ale nie wiem jak serwery to ogarną i sami Battlefieldzie jakoś to śmiga choć równać się z EA to trochę kiepski pomysłNo to dzięki panowie. Rejestruję się a jutro ściągam i lecimy ;) 00:20 Zalezy co rozumiesz poprzez pay to win. Nie ma goldowej amunicji, wszystko możesz kupić za walutę w grze (silver eagles). Za GE (golden eagles) możesz szybciej przeszkolić załogę, kupić samolot premium, przekonwertować doświadczenie i kupic konto premium. Wiadomo że z premium będziesz się szybciej rozwijał, jednak WT jak narazie jest skonstruowany tak że jesli nie zabijasz to nie zarabiasz i tyle, przez to płacz co większych lowbobów, że nawet na samolocie premium nie zarabiają. Ogólnie polecam ściagnąc sobie obie gry i porównać, u mnie tak się złożyło że najpierw zainstalowałem WoW, pograłem trochę zachwycony "oejjeje gra w samoloty!" :D. Potem ściagnąłem z ciekawości WT i szczena mi opadła, wywaliłem WoW zanim na dobre ogarnąłem że to dalej beta i niektóre samoloty nie mają odpowiedniego modelu lotu, niektóre samoloty sa OP, ale to wszystko kwestia rozwinięcia bedą dostepne jednostki naziemne i morskie to dopiero będzie fun :D 00:28 odpowiedzzanonimizowany77162898 Legend bogi1 dodaj mnie do znajomych, to pośmigamy razem :)Mój to chyba Mixxxu lub PhilipBournePL 00:30 odpowiedzbogi1127 The Best in the World [9] --> Filmik jeszcze bardziej utwierdził mnie w przekonaniu, żeby postawić na WTbogi1 dodaj mnie do znajomych, to pośmigamy razem :)Jutro to ogarnę 00:32 Tylko wszyscy zapominają dodać, że grind bez wydawania kasy w WT jest lekko mówiąc przegięty :) IMO obie gry nie warte uwagi. 00:45 InquisitioJak już wspomniałem, nie zabijasz - nie zarabiasz. Duzo więcej kaski można zarobić na bitwach historycznych latając bombowcem jesli kogoś bardzo interesuje szybki grind na najwyższe poziomy. Tylko co Ci przyjdzie z szybkiego wygrindowania wysokich poziomów samolotów? Wiecej frajdy? Bynajmniej. Frajda jest już od najniższych poziomów, a zbyt szybkie wspiecie się na wyższe poskutkuje tym że doswiadczeni gracze zjedzą Cie na przystawkę. To nie world of tanks :P 00:46 Zgadza się, ale ta sama zasada odnosi się do WoWP, a jeśli nic się nie zmieniło od ostatniego razu kiedy grałem grind był gorszy w WT. 00:49 Nie wiem, nie grałem długo w WoW. Nie rozumiem tego uparcia na grind, grind, grind, grind. Byle wyżej, byle szybciej. 00:52 odpowiedzbogi1127 The Best in the World Ja szukam gry tylko dla funu nie dla grindu. Tak sobie polatać, postrzelać dla relaksu ;) Myślę, że WT będzie idealne jeżeli chodzi o ten typ gier 19:37😁 bogi1 i co grasz? Ja bym mógł z Toba polatac na rezerwowych samolotach, dzisiaj przyszedł mi joystick i musze trochę ogarnąc :D. A to może być problematyczne bo właśnie wyrzuciłem filterek z cukierka :D 19:40 odpowiedzbogi1127 The Best in the World Zagrałem na razie 2 bitwy tak dla relaksu. Jestem zachwycony jak na razie. Na dłużej przysiądę jak pogoda się pogorszy bo marnować taką piękną pogodę to wiadomoA takie jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło a mianowicie odblokowanie innych nacji. Jak to działa ? Od, którego lvl odblokowujemy poszczególne państwa ? 19:46 Ja najpierw zagrałem w World of Warplanes i bardzo mi się spodobało. Później dowiedziałem się o War Thunder. Od razu wywaliłem World of Warplanes. Jak zagrasz w War Thunder to do WOW na pewno nie wrócisz. 19:50 Nacje masz wszystkie odblokowane, w prawym dolnym rogu masz flagi. W po kliknięciu flagi powinny Ci sie pokazać 3 samoloty rezerwowe. Klikając "badania" możesz zobaczyć jakie samoloty masz do odblokowania i kupić je jak już zdobedziesz odpowiedni level w danej nacji. Przyciskiem "kup załogę" kupujesz... załogę :D. I do tej załogi możesz przypisać dowolny samolot, przeszkolenie kosztuje kilkaset lwów na niższych tierach, nie wiem jak na wyższych bo jeszcze nie doszedłem :D. Czyli jak kupisz załoge to tak jakbyś kupił miejsce w garażu w WoT. ogólnie polecam obejrzeć tą playlistę: mnie nie jest tak łatwo ogarnąc niektóre rzeczy, zwłaszcza jeśli jest sie "skazonym" World of Tanks :Dbezito tak samo jak ja :) 19:57 odpowiedzbogi1127 The Best in the World Nacje masz wszystkie odblokowane, w prawym dolnym rogu masz flagiNo właśnie jak na nie klikam to pojawia mi się komunikat, że muszę zdobyć level, żeby je odblokować lub ukończyć jakiś samouczek. Ukończyłem tylko ten pierwszy podstawowy tutorial 19:57 Aaa no fakt, po prostu ukończ samouczek do końca - przydaje się 20:04👍 odpowiedzKanon227 Befsztyk nie istnieje War Thunder grywalnością miażdży WoW.
Personally I prefer warthunder's air combat, no contest there (and also I don't think world of war planes has even been updated in about two years). I defiantly prefer world of war ships. World of tanks and warthunder's ground combat is about even, it's preference in that regard. [deleted] • 5 yr. ago. War thunder is better in realistic and 1 War thunder moim zdaniem 1 Stanowczo War Thunder :) Pewny jestem na 200 % 8 obydwie gry sa podobne , gralem w ta i w ta 1 Podobne ?? chyba tylko tym że lata sie samolotami ... War thunder ma wgl. inny silnik i jest bardziej realny np. nie ma PTK życia 1 War thunder realistyczniejsze i ciekawsze,mniejszy wpływ złotych orłów 1 Zdecydowanie War Thunder, od world of warplanes odwiódł mnie fakt, że t WOwP są paski zdrowia :D WT jest realistyczniejsze, ciekawsze i daje dużo więcej frajdy i zabawy :D 9 war thunder dużo lepsze i masz kilka samolotów a nie 1 1 War thunder lepsze 10 War thunder o wiele lepszy, czerpiesz z rozrywki więcej frajdy masz więcej samolotów i grafika jest ładniejsza :) 1 war thunder o wiele lepszy po ud date 6 W warplanes jest trudniejsze sterowanie i trudniej się zdobywa poziomy i nowe samoloty. Polecaw war thundera. 14 Warmars :D 6 War Thunder. WoWP dla mnie jest takie samo jak WoT ylko że w powietrzu. Wielkim + dla War Thunder jest możliwość brania udziału w bitwie kilkoma samolotami oraz brak paska zdrowia [HP] W War Thunder też nie mają aż takiego wpływu waluty za realne pieniądze. 10 War thunder zdecydowanie 8 WarThunders na pewno będzie lepsze ;) 6 War Thunder, lepsza mechanika, ogolnie o wiele ciekawsza ! 4 War Thunder 5 Polecam tak jak wszyscy powyżej War Thundera, lepsza grafika, bardziej realistyczna a poziom realizmu dobierasz sobie po przez tryb walki. 5 Whar thunder bo punkty 1 War Thunder jest bardziej grywalny 5 War thunder zdecydowanie 16 Proponuję obejrzeć na YT nagrania z obu. Odpowiedź będzie raczej oczywista. 17 War Thunder > World of Kisiel. Grałem w obie i polecam gorąco WT. 1 i jedno i drugie 12 War thunder najlepsze, i ładniejsze ^^ 6 War thunder, ponieważ World of Warplanes to totalne dno :) 2 war thunder jest lepsza ! 2 War Thunder ! :) 1 WoWP jest niesamowicie zbugowany. Model lotu nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, np.: lecisz w górę i przyspieszasz!!! lecisz w dół i zwalniasz!! Takie absurdalne zachowanie samolotów w grze symulacyjnej rozwala rozrywkę. Tylko War Thunder. 1 war thunder jest lepsza 1 Byłbym zapomniał: niedługo w WT będą połączone bitwy lotnictwa i czołgów, czyli to co wargaming obiecywał od dawna, ale nie dał rady zrobić. 1 wiem 6 obydwie spoko 1 obydwie ok 10 War Thunder ! tam jest tyle tego fajnego ze nawet nie bede wymieniał :D nieograniczone możliwości. funkcji tyle co ludzi w warszawie :D 3 war thunder 2 kto co woli... WoW zrecznosciowe WT symulator pelna geba... 4 moim zdaniem to zalezy od tego czy ktos gra w wota bo jesli tak to WoWP sa polaczone konta i mozna grac na jednym w obie gry i mozna latwo wyfarmic free expa xd jesli sie nie gra w wota to zdecydowanie WT :D 1 jak dlamnie to wt 10 po co grac w wowp przecież nie długo beda czolgi i samoloty w 1 powiem wam ze jestem w becie Tanksów i zapowiada sie świetnie :D 1 ale WT jest mnie mobilna gra z tego co slyszalem . ja bym polecal WOWP.:D 16 Wot-czołgi, WoWP-latające czołgi. Wt to gra o lataniu samolotami. 9 War thunder jest o wiele lepszy grafika realizm przyjmnosc z gry :) WOWP to totalen dno !! 10 tu znajdziecie wszystko i nawet cheaty 13 War Thunder o niebo lepsze, a World of warplanes to dno, muł i wodorosty, nie da się w to grać 4 Moim zdaniem obydwie gry są fajne ale radze WOT'a lepszy 4 ja polecam obydwie, kwestia gustu ale chyba WT 17 Thunder 1 dobra gierka pobierz a nie pozalujesz 5 WarThunder o wiele ciekawsza rozgrywka, możliwości oraz dynamika rozgrywki poza tym jest bardziej dopracowana, na wyższym poziomie rozwoju.
A racing sim (War thunder) vs Mario kart (wolrd of warplanes) they are both racing games, but are for diffrent type of players war thunder is for peoeple for sims, world of warplanes is for people that do NOT like sims
@ramzes8811: Więc tak: Uważam, że dobrze jest, że są dwie różne gry z dwoma różnymi podejściami. Nie mam nic przeciwko, że w WoT są nie tylko papierowe czołgi, ale także w pełni fikcyjne (Tak, wargaming stworzył fikcyjne czołgi jak np E50M, Waffenträger auf E 100, czy FV215b. Niektóre też pojazdy bazują na artystycznych wizualizacjach). Niedopuszczalne jednak byłoby to w WT. Właściwie to w WT dopuściłbym nigdy niezbudowane czołgi wyłącznie w przypadku, gdy dany projekt był gotowy, lub niemal gotowy do produkcji, ale los sprawił, że nie doszło o budowy pojazdu. W dodatku taki pojazd powinien łatać dziurę w drzewku rozwoju. Tak więc dopuściłbym kilka pojazdów niemieckich z końca wojny i po niej, podobnie u Japończyków z tego samego okresu. Również u włochów i Francuzów byłoby porządne włączyć do rozgrywki czołgi których z jakiś powodów nie zbudowano, pomimo, ze zakończono proces projektowania. Jednocześnie życzyłbym sobie eventy gdzie dostępne byłby wyłącznie pojazdy, które użyto bojowo. pokaż całość
Tank combat rewards pinpoint aim, not a manipulation of physics. War Thunder gives players the choice between tank or plane battles. The two modes play out in different ways. Aerial battles are
Gra World of Warplanes - czy powietrzna walka o dominację ma szansę powtórzyć "czołgowy" sukces World of Tanks? Twórcy szalenie popularnego World of Tanks prężnie rozwijają swoje bitewne uniwersum. Po stalowych potworach na gąsienicach przyszedł czas na podbicie przestworzy w grze World of Warplanes. Czy powietrzna walka o dominację ma szansę powtórzyć "czołgowy" sukces? Bardzo Wargaming coraz mocniej rozpycha się na rynku gier. Swoją pozycję zawdzięczają sieciowym bitwom pancernym, którymi podbili serca graczy z całego świata. Ich wizja jest jednak znacznie szersza i obejmuje aż trzy teatry działań wojennych - lądowy, morski i powietrzny. Pierwszy można uznać za odfajkowany. Prace nad drugim cały czas trwają. Trzeci zaś znajduje się obecnie w fazie zamkniętych beta testów, do których klucze dostępowe ostatnio of Warplanes, bo o niej oczywiście mowa, opiera się na podobnym schemacie co World of Tanks. Mamy tu więc dwa zespoły składające się maksymalnie z 15 graczy. Każdy z nich zasiada w wybranym przez siebie, zakupionym samolocie i próbuje zarządzić w powietrzu. Nie jest to proste, bo zasady walki zmieniły się diametralnie. W odróżnieniu od czołgów, bitwy powietrzne są znacznie bardziej dynamiczne. Nie ma tu opcji przyczajenia się czy schowania przed wzrokiem momencie starcia z nieprzyjacielem z góry wiadomo, że może ono zakończyć się tylko w jeden sposób - albo my, albo on. Zniszczenie wrogiej maszyny wymaga jednak znacznie więcej wprawy niż w przypadku stalowych gigantów na gąsienicach. Nauczenie się sterowania samolotem, strzelania i unikania ognia przeciwnika wymaga sporo czasu. Dla początkującego pilota, który dotąd nie próbował swoich sił w tego typu potyczkach sieciowych, to pierwsze chwile mogą być trudne, jeśli nie zabawy w kilkanaście sekund po jej rozpoczęciu jest tu nader częste. Jednak gdy już opanujemy podstawy strącenie pierwszej wrogiej maszyny (i kilku następnych też) daje niesamowitą wręcz satysfakcję. Szczególnie gdy uda nam się dokonać tej czarciej sztuczki wspólnie z innymi graczami na przeciwniku dysponującym samolotem z wyższego poziomu niż poprzedniej gry Wargaming, w World of Warplanes znajdziemy całkiem spory park maszynowy. Nie jest on może tak rozbudowany jak w czołgach, ale na początek w zupełności powinien wystarczyć. W jego skład wchodzą samoloty czterech nacji (USA, ZSRR, Niemcy i Japonia) posegregowane według poziomów. Oczywiście każda maszyna ma dodatkowe moduły, które odblokowujemy przy pomocy zdobytych punktów doświadczenia. Te zaś wpadają teraz nie tylko za strącenie maszyny, ale także, i to jest zupełna nowość, za niszczenie naziemnych obiektów militarnych dwóch baz, sporej wielkości mapy upstrzone są zielonymi i czerwonymi kropkami symbolizującymi strategiczne budynki każdej ze stron. Co istotne, niektóre z nich są silnie bronione i potrafią odpowiadać ogniem. W takich sytuacjach znakomicie sprawdzają się wyposażone w bomby samoloty szturmowe. W walce o powietrzną dominację każdy z dostępnych typów maszyn ma swoje gracze nie potrafią jeszcze w pełni wykorzystać potencjału poszczególnych samolotów, przez co wyjątkowo trudno o jakąkolwiek taktykę. Jeśli jednak uda nam się trafić na ogarnięty zespół, w którym jeden kryje drugiego, wówczas zabawa jest przednia. Szkoda tylko, że konto prasowe, na którym walczyłem o zdobycie szlifów pilota wojskowego działo na innych graczy niczym magnes. Choć nie, to złe określenie. Bardziej pasuje tu tarcza strzelnicza. I to nie tylko dla wrogów, ale i dla członków własnej względem wizualnym World of Warplanes prezentuje się naprawdę nieźle. Oczywiście da się zauważyć pewne uproszczenia obiektów naziemnych przy zejściu na niższy pułap, ale można to złożyć na karb nadal dość wczesnej wersji gry. Dobre wrażenie robi również zaimplementowany model zniszczeń. Podczas walki uszkodzeniu ulegają poszczególne moduły samolotu, co wyraźnie widać na jego modelu. Jedyne, do czego można się przyczepić, to niektóre animacje rozpadającej się maszyny. Warto by to jeszcze nie tylko to, bo beta testy ujawniły szereg elementów, które wymagają przemyślenia i pierwsze - sterowanie samolotem przy pomocy myszki. Zostało ono co prawda usprawnione, ale cały czas czuć, że nie mamy pełnej kontroli nad ruchami naszej maszyny. System nie zawsze prawidłowo rozpoznaje położenie myszki, przez co trudno zarówno precyzyjnie atakować, jak i wykonywać jakiekolwiek manewry unikowe. Niestety, przy sporej liczbie graczy korzystających z joysticków granie na myszce, to niemal gwarantowany przepis na zakończenie zabawy w pióropuszu druga - mało czytelny hangar. Odkrywaniu w nim kolejnych maszyn, ich zakupowi, a potem ustalaniu konfiguracji wyraźnie brakuje intuicyjności World of Tanks. Samo znalezienie opcji kupna samolotu zajęło mi (i kolegom z redakcji również) dobrych kilka minut. Przydałby się więc tu sprawdzony mechanizm garażu trzecie - kulejący balans drużyn. Gra przydziela do zespołów według podobnego klucza co w "czołgach". Jednak w tym przypadku, w moim odczuciu różnica 2 poziomów pomiędzy samolotami bywa zbyt duża. Być może w przyszłości, gdy gracze będą już bardziej ogarnięci, nie będzie to aż tak przeszkadzało w rozgrywce. Teraz jednak wyraźnie czuć dysproporcje pomiędzy sporej ilości niedociągnięć w nowej grze speców do sieciowych bojów czuć spory potencjał. I choć do perfekcji dużo jeszcze brakuje, to nie obawiam się o efekt przez pryzmat zmian, jakie przez ostatnie kilkanaście miesięcy dokonały się w World of Tanks nieco bardziej zręcznościowe World of Warplanes, za jakiś czas z pewnością wyjdzie na prostą i odniesie wielki sukces. Szczególnie wówczas, gdy zgodnie z zapowiedziami wszystkie 3 uniwersum połączą się w informacja własna
Normally, it will be possible to notice an enemy at range of 3-5km, or with more precise recognition, at 2km. However, an experienced virtual pilot will be able to spot planes even faster Pojawić mają się teraz nowe funkcjonalności, takie jak porady taktyczne na żywo, umiejętności dla załogi czy materiały eksploatacyjne. Firma Wargaming już dawno przestała myśleć jedynie o World of Tanks. Obecnie rozwijanych jest kilka produkcji, dość ciekawie zapowiadające się World of tutaj z kilku znanych już rozwiązań, ale tym razem gracze zasiadają za sterami maszyn latających okresu od lat 30-tych do lat 50-tych XX wieku. Gra daje możliwość latania samolotami produkcji amerykańskiej, rosyjskiej, niemieckiej oraz japońskiej w starciach 15 na 15 zamkniętych testów w podniebnych potyczkach udział wzięło ponad 2 700 000 graczy ze 194 krajów świata. Teraz grę przetestować będzie mógł każdy, gdyż World of Warplanes od 4 lipca znajdzie się w fazie otwartych beta mają się teraz nowe funkcjonalności, takie jak porady taktyczne na żywo, umiejętności dla załogi, materiały eksploatacyjne oraz różne trypy amunicji do wykorzystania. Dostępne będą również samouczki, które pozwolą nowym pilotom poznanie podstaw lotu przed konfrontacjami w przestworzach.„Chcieliśmy serdecznie podziękować każdemu z graczy w World of Warplanes, zarówno tym, którzy są z nami od samego początku, jak również tym, którzy dopiero dołączą do zabawy. Gra przeszła długą drogę i rozwinęła się niesamowicie od czasu pierwszego ogłoszenia. Jestem pewien, że wirtualni piloci będą świetnie się bawić, zasiadając za sterami kultowych samolotów z okresu, kiedy przede wszystkim liczyły się umiejętności pilota.” - Victor Kislyi, prezes WargamingWszyscy chętni do wzięcia udziały w otwartej becie udać powinni się na stronę Wargaming, dualshockers . 489 278 251 81 155 348 252 66

co lepsze world of warplanes czy war thunder