Dopiero jednak Jezus połączy te teksty w jedno, największe przykazanie miłości Boga i bliźniego. Pwt 6,5 - Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił. Wj 20,6 - Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
Tekst grecki i polski 14 ὁ γὰρ πᾶς νόμος 14 Bo całe Prawo ἐν ἑνὶ λόγῳ w tym jednym nakazie πεπλήρωται ἐν τῷ wypełnia się: ἀγαπήσεις Będziesz miłował τὸν πλησίον σου bliźniego swego ὡς σεαυτόν jak siebie samego. 15 εἰ δὲ ἀλλήλους 15 A jeśli u was jeden drugiego δάκνετε καὶ κατεσθίετε kąsa i pożera, βλέπετε baczcie, μὴ ὑπ’ ἀλλήλων byście się wzajemnie nie ἀναλωθῆτε zjedli. Najważniejsze słowa greckie λόγος [logos] – „słowo”. Słowo „słowo” nie może być zbyt łatwym przypadkiem do przetłumaczenia – i rzeczywiście nie jest, gdyż lista możliwych znaczeń w języku greckim może przyprawić o ból głowy, a uwzględnienie dodatkowej perspektywy wynikającej z mentalności semickiej i bogatego znaczenia hebrajskiego odpowiednika zwiększa jeszcze bardziej zakres możliwości. Pierwsza grupa znaczeń dotyczy przede wszystkim matematyki i ekonomii: „liczenie”, „rozliczenie”, „miara”, „szacunek” – tak król dokonuje „rozliczenia” (Mt 18,23, por. Łk 16,2) ze swoimi sługami, każdy z nas będzie musiał zdać „rachunek” (Hbr 4,13) przed Bogiem, a Filipianie prowadzili ze świętym Pawłem „rachunek” (Flp 4,15) przychodów i rozchodów. Inne znaczenia związane z matematyką („stosunek”, „proporcja”) nie znajdują się w Nowym Testamencie, ale to nie wyczerpuje długiej listy znaczeń: „wyjaśnienie”, „prawo”, „reguła”, „zasada”, „przyczyna”, „rozważanie”, „opowieść”, „wypowiedź”, „rozmowa”, „dyskusja”, „powiedzenie”, „treść wypowiedzi”, „mowa”, „słowo”. I to wszystko w naprawdę wielkim skrócie. Dodatkowo tradycja biblijna dodaje cały szereg znaczeń, jednak z punktu widzenia teologicznego najważniejsze jest zauważenie „słowa Bożego”, które jest zdolne do skutecznego działania (Iz 55,11), z czasem dokonuje się jego stopniowa personalizacja (Mdr 18,15), by znaleźć swoją kulminację w Prologu Czwartej Ewangelii, gdzie otrzymuje ono konkretną tożsamość: „Słowo było u Boga i Bogiem było słowo” (J 1,1), staje się ciałem i rozbija namiot wśród ludzi (1,14). πλήσιος [plēsios] – „bliski”. To słowo pierwotnie funkcjonowało właśnie jako przymiotnik, oznaczający „bliski”, „niedaleki”, „sąsiedzki”. Podobnie jak wiele innych przymiotników, także ten był używany jako przysłówek (stosowano wtedy formę rodzaju nijakiego πλησίον [plēsion]): „niedaleko”, „blisko” (w Nowym Testamencie można znaleźć przykład w J 4,5). Wreszcie ostatnie zastosowanie tego przymiotnika to jego urzeczownikowienie i w takiej postaci na język polski jest tłumaczone najczęściej jako „bliźni”, chociaż równie dobrze można użyć słowa mniej uroczystego: „bliski (człowiek)”. Takie użycie występuje we wszystkich pozostałych 16 miejscach, gdzie słowo to pojawia się w Nowym Testamencie. W większości przypadków użyte jest ono do zacytowania przykazania „będziesz miłował bliźniego” (Mt 5,43; 19,19; 22,39; Mk 12, Łk 10,27; Rz 13,9; Ga 5,14; Jk 2,8), które jest określanie jako „drugie przykazanie” oraz „królewskie Prawo” znaczące „więcej niż wszystkie całopalenia i ofiary”, streszczające „wszystkie inne” przykazania, wypełniające „całe Prawo”. Dodatkowo w Ewangelii wg św. Łukasza znajdujemy przypowieść o miłosiernym Samarytaninie, która doprecyzowuje kim jest bliźni (Łk 10, zaś święty Paweł pokazuje, że „miłość nie wyrządza zła bliźniemu” (Rz 13,10). Wreszcie można znaleźć kilka przykładów realizacji tego przykazania w praktyce: „staranie się o to, co dla bliźniego dogodne” (Rz 15,2), „mówienie prawdy do bliźniego” (Ef 4,25) oraz unikanie „sądzenia bliźniego” (Jk 4,12). Negatywny przykład relacji wobec bliźniego można znaleźć w historii Mojżesza, która została przypomniana przez Szczepana w Dziejach Apostolskich (7,27). ἀναλίσκω [analiskō] – „pochłonąć”. Oznacza przede wszystkim „zniszczyć”, prawdopodobnie z odcieniem znaczeniowym „zużyć się”, albo „zostać zużytym”. Zasadniczo w Nowym Testamencie pojawia się jedynie dwa razy: tutaj, w Ga 5,15 oraz w Łk 9,54, gdzie mowa jest o ogniu z nieba, który miałby „pożreć” albo „zniszczyć” Samarytan z miasteczka, gdzie nie przyjęto Jezusa zdążającego do Jerozolimy. Aby poszerzyć nieco perspektywę można spojrzeć na kilka przykładów z Septuaginty: głód „niszczący” kraj (Rdz 41,30), trupy Izraelitów „niszczejące” na pustyni (Lb 14,33) oraz ogień, który „strawił” ofiarę całopalną (2Mch 2,10) pozwalają zrozumieć nieco lepiej znaczenie tego czasownika. W Hbr 12,29 można znaleźć bardzo ciekawe sformułowanie: „Bóg nasz jest ogniem pochłaniającym”, gdzie pojawia się pochodny czasownik καταναλίσκω [katanaliskō], zaś w Łk 8,43 dowiadujemy się, że chora kobieta „zużyła” (προσαναλίσκω [prosanaliskō]) cały swój majątek na lekarzy, którzy wcale jej nie pomogli. Biblię Biblią wyjaśniać Mt 22,34-40: „Gdy faryzeusze posłyszeli, że zamknął usta saduceuszom, zebrali się razem, a jeden z nich, uczony w Prawie, wystawiając Go na próbę, zapytał: Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe? On mu odpowiedział: Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach zawisło całe Prawo i Prorocy”. Rz 13,8-10: „Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością. Kto bowiem miłuje drugiego, wypełnił Prawo. Albowiem przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj, i wszystkie inne – streszczają się w tym nakazie: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego! Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa”. 1J 4,19-21: „My miłujemy [Boga], ponieważ Bóg sam pierwszy nas umiłował. Jeśliby ktoś mówił: Miłuję Boga, a brata swego nienawidził, jest kłamcą, albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi. Takie zaś mamy od Niego przykazanie, aby ten, kto miłuje Boga, miłował też i brata swego”. Ojcowie Kościoła „Ty jednak nie oglądasz jeszcze Boga, ale miłując bliźniego stajesz się godnym ujrzenia Boga. Gdy miłujesz bliźniego, twoje spojrzenie staje się czyste, aby mogło ujrzeć Boga. Wyraża to jasno święty Jan w słowach: «Kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi». Oto zostało ci powiedziane: Miłuj Boga! A jeśli mi powiesz: Pokaż mi Tego, którego mam miłować! Cóż ci odpowiem, jeśli nie to, co powiedział Jan: «Boga nikt nigdy nie widział». Abyś zaś nie sądził, że wobec tego nie możesz w ogóle oglądać Boga, posłuchaj słów Apostoła: «Bóg jest miłością; kto trwa w miłości, trwa w Bogu». A więc miłuj bliźniego i rozpoznaj w sobie źródło tej miłości, a w nim dojrzysz Boga w takiej mierze, w jakiej jest to możliwe. Miłując bliźniego i troszcząc się o niego, przemierzasz drogę. Jaką drogę? Drogę wiodącą do Boga, którego mamy miłować całym sercem, całą duszą i całym umysłem. Nie doszliśmy jeszcze do Boga, ale mamy z sobą naszego bliźniego. Umiej więc znosić tego, który ci towarzyszy w drodze, abyś doszedł do Tego, z którym pragniesz pozostać” (św. Augustyn, Komentarz do Ewangelii św. Jana, 17,8-9). Komentarz biblisty Święty Paweł w swoim nauczaniu pozostaje niezachwianie wierny Chrystusowi, który jako syntezę całego Prawa Starego Testamentu pokazał podwójne przykazanie miłości Boga i bliźniego. Jest ono zaczerpnięte właśnie z Prawa (Tory), najważniejszej części Biblii Hebrajskiej, chociaż nie występuje w takim połączeniu. Nakaz miłości Boga pochodzi z Pwt 6,5, gdzie stanowi część Szema – najważniejszej modlitwy judaizmu, zaś nakaz miłości bliźniego zaczerpnięty jest z Kpł 19,18. Uznanie tych dwóch przykazań za centrum i szczyt Prawa nie było cechą charakterystyczną nauczania Jezusa, gdyż podobnie uważało wielu nauczycieli żydowskich, którzy – jak zaznaczają ewangeliści – w tej akurat kwestii byli z Nim zgodni (Mk 12,32-33; Łk 10,27-28). Apostoł Narodów zmienia nieco perspektywę, gdyż Jezus streszczał Prawo w dwóch przykazaniach, zaś Paweł wykorzystuje tylko drugie z nich. Może to prowadzić do podejrzenia, że miłość względem Boga nie jest dla niego aż tak istotna. Oczywiście patrząc w perspektywie kanonicznej wiemy, że Jezus łącząc te dwa przykazania uczynił z nich jedność, zaś święty Jan w swoim liście w przekonujący sposób pokazuje, że miłości do Boga nie da się oderwać od miłości bliźniego. Sam Paweł pokazując obraz chrześcijan złączonych we wspólnocie Kościoła z Chrystusem, który jest głową Mistycznego Ciała (Rz 12,5; 1Kor 12,27; Ef 1,22-23; Kol 1,18), daje wyraźnie do zrozumienia, że to zjednoczenie obejmuje również porządek ludzkiego działania. Nie jest to zresztą nic nowego w chrześcijaństwie, Apostoł Narodów w inny sposób pokazuje prawdę, którą wcześniej zostawił sam Zbawiciel, mówiąc: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40). W nauczaniu o miłości bliźniego Paweł odbiega jednak w sposób zasadniczy od rozumienia miłości bliźniego wypływającego z Prawa. W swoim pierwotnym kontekście oznaczała ona bowiem miłość wobec rodaków – innych Żydów. Zmianę rozumienia pojęcia „bliźni” wprowadza Jezus opowiadając przypowieść o miłosiernym Samarytaninie (Łk 10,29-37), będącą odpowiedzią na pytanie: „Kto jest moim bliźnim”? Dotychczasowa granica przebiegająca między narodami zostaje przez Chrystusa przełamana poprzez wprowadzenie przykładu Samarytanina i jednoczesne przeciwstawienie mu kapłana i lewity. Ta zmiana nie jest jedynie jakąś zewnętrzną modyfikacją pewnego prawnego uregulowania. Jak zauważa święty Paweł w omawianym liście: „Nie ma już Żyda ani poganina (…) wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie” (Ga 3,28; zob. też Rz 10,12; 1Kor 12,13; Kol 3,11). To zjednoczenie całej ludzkości w Chrystusie jest wyrażone w Liście do Efezjan, który pokazuje również, że Prawo Starego Testamentu oddzielało Żydów jako naród wybrany od pogan, czego konsekwencją było wąskie rozumienie miłości bliźniego, zaś Chrystus jako źródło jedności poszerzył tę perspektywę: „On bowiem jest naszym pokojem. On, który obie części [ludzkości] uczynił jednością, bo zburzył rozdzielający je mur – wrogość. W swym ciele pozbawił On mocy Prawo przykazań, wyrażone w zarządzeniach, aby z dwóch [rodzajów ludzi] stworzyć w sobie jednego nowego człowieka, wprowadzając pokój, i [w ten sposób] jednych, jak i drugich znów pojednać z Bogiem, w jednym Ciele przez krzyż, w sobie zadawszy śmierć wrogości” (Ef 2,14-16). Drugi werset to kolejny przykład sarkazmu ze strony świętego Pawła. Konfrontuje on zachowanie człowieka żyjącego według przykazania miłości ze smutnymi przykładami doskonale zapewne zrozumiałymi dla adresatów listu, nawiązującymi to trudnej sytuacji we wspólnocie, gdzie pojawienie się fałszywych nauczycieli wprowadziło zamęt i zburzyło dotychczasową jedność. Niewłaściwe postępowanie zostaje przyrównane do zachowania się dzikich zwierząt, co zresztą jest znanym zabiegiem retorycznym, bazującym na hiperboli. Przesłanie jakie płynie z tego obrazu jest jasne: wzajemne walki i utarczki nie mogą przynieść dobrego skutku, lecz prędzej czy później doprowadzą do wzajemnego „wykończenia się” oponentów: w takim zmaganiu nie może być prawdziwego zwycięzcy, gdyż obie strony ponoszą wyniszczającą porażkę. Biblia w sztuce Marten van Cleve, Bójka chłopów z pielgrzymem (II poł. XVI w.), Muzeum Narodowe we Wrocławiu, public domain
To jest pierwsze przykazanie. 31 A drugie, podobne do tego, brzmi: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Nie ma większego przykazania niż te”. John 14: 1-61 „Niech się nie trwoży serce wasze; wierzycie w Boga, wierzcie i we Mnie. 2 W domu Ojca mego jest mieszkań wiele; gdyby tak nie było, powiedziałbym ci.
on 26 października 2014 at 21:03 Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że Jezus zamknął usta saduceuszom, zebrali się razem, a jeden z nich, uczony w Prawie zapytał wystawiając Go na próbę: „Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest najważniejsze?” On mu odpowiedział: „Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem”. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy”. Mt 22, 34-40 Komentarz: Żydzi mieli 10 przykazań przekazanych Mojżeszowi na górze Horeb. Mieli też 613 mniejszych przykazań (nakazów i zakazów) a nauczyciele i uczeni w Prawie wymyślali ciągle nowe. Katolicy mają ten sam Dekalog, przykazania kościelne, uczynki miłosierne co do ciała, co do duszy, spis siedmiu grzechów głównych jako lista „not to do”. Trudno się połapać. Może dlatego Jezus bez wyrzucania obłudy, daje się faryzeuszom wprowadzić w przygotowaną przez nich zasadzkę, żeby powiedzieć rzecz fundamentalną. Na tych dwóch zdaniach opiera się nie tylko całe Prawo i Prorocy, ale cały Stary i Nowy testament, i cała misja Jezusa. Te dwa zdania streszczają nie tylko jego życie, ale powinny być streszczeniem Twojego. BĘDZIESZ KOCHAŁ… Nie obowiązuje cię NIC, nad to. Będziesz miłował!… Najpierw Boga, potem bliźniego. Boga, z głębi wszystkiego co posiadasz: serca, duszy, rozumu; bliźniego – jak siebie. Bez krztyny miłości z Twojej strony i bez umiejętności przyjęcia jej, całe Twoje życie jest psom na buty. Łatwo powiedzieć! Mimo, że miłość mamy wpisaną w DNA, zostaliśmy stworzeni z miłości, za miłością gonimy całe życie, wszystko czego od niego chcemy to miłość. Każdy chce kochać i być kochanym. Wszystkie filmy i kolorowe gazety są o tym. Jednak nam to kochanie nie wychodzi! Nie zmieniaj kolejności – przepis na miłość jest gotowy Może mamy problemy z kochaniem przez totalne pomieszanie kolejności i wagi rzeczy? Najpierw siebie samego, potem kogoś drugiego, a Boga… hmm. Dziwi Cię, że nie umiesz kochać i że wszystko co budujesz się rozwala? Że masz w sobie pustkę, której żaden kolejny partner nie zapełnia? Że nie jesteś w stanie się jego miłością nasycić? Może on ma taką samą hierarchię miłości jak Ty? To do: Popatrz na krzyż, a potem zastanów się, kto z Twoich najbliższych mógłby dla Ciebie zgodzić się na coś podobnego? Nikt? Za mniejsze rzeczy Cię zostawiali? Zapytaj zatem Tego, który tam wisi, dlaczego On się zgodził. Czas przestać mierzyć miłość gładkimi słówkami.
Będziesz miłował Pana Boga swego z całego serca swego, z całej duszy swojej i ze wszystkich sił swoich, a bliźniego swego jak siebie samego. Przykazania kościelne. W niedzielę i święta nakazane uczestniczyć we Mszy świętej i powstrzymać się od prac niekoniecznych. Przynajmniej raz w roku przystąpić do sakramentu pokuty.
Pierwsze Czytanie (Pwt 30,10-14): Mojżesz powiedział do ludu: ”Będziesz słuchał głosu Pana Boga swego, przestrzegając Jego poleceń i postanowień zapisanych w księdze tego Prawa; wrócisz do Pana Boga swego z całego swego serca i z całej swej duszy. Gdyż polecenie to, które Ja ci dzisiaj daję, nie przekracza twych możliwości i nie jest poza twoim zasięgiem. Nie jest w niebiosach, by można było powiedzieć: »Któż dla nas wstąpi do nieba i przyniesie je nam, a będziemy słuchać i wypełnimy je«. I nie jest za morzem, aby można było powiedzieć: »Któż dla nas uda się za morze i przyniesie je nam, a będziemy słuchać i wypełnimy je«. Gdyż słowo to jest bardzo blisko ciebie: w twych ustach i w twoim sercu, byś je mógł wypełnić”. Psalm Responsoryjny: 68 R/. Ożyje serce szukających Boga. Lecz ja, o Panie, modlę się do Ciebie w czas łaski, o Boże;wysłuchaj mnie w Twojej wielkiej dobroci, w Twojej zbawczej wierności. Wysłuchaj mnie, Panie, bo łaskawa jest Twoja miłość, spójrz na mnie w ogromie swego zaś jestem nędzny i pełen cierpienia; A niech pomoc Twa, Boże, mnie strzeże. Pieśnią chcę chwalić imię Boga i wielbić Go z dziękczynieniem. Bóg bowiem ocali Syjon i miasta Judy zbuduje, To będzie dziedzictwem potomstwa sług Jego, miłujący Jego imię przebywać tam będą. Drugie Czytanie (Kol 1,15-20): Chrystus Jezus jest obrazem Boga niewidzialnego, Pierworodnym wobec każdego stworzenia, bo w Nim zostało wszystko stworzone: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, Trony i Panowania, Zwierzchności i Władze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone. On jest przed wszystkim i wszystko w Nim ma istnienie. I On jest Głową Ciała, to jest Kościoła. On jest Początkiem, Pierworodnym spośród umarłych, aby sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim. Zechciał bowiem Bóg, by w Nim zamieszkała cała Pełnia i aby przez Niego i dla Niego znów pojednać wszystko ze sobą: i to, co na ziemi, i to, co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża. Śpiew przed Ewangelią (J 6, Alleluja, alleluja, alleluja. Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem. Alleluja, alleluja, alleluja. Tekst Ewangelii (Łk 10,25-37): A oto powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Go na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego. Jezus rzekł do niego: «Dobrześ odpowiedział. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jerozolimy do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko że go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, będąc w podróży, przechodził również obok niego. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: "Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał". Któryż z tych trzech okazał się, według twego zdania, bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź, i ty czyń podobnie!» «Pewien Samarytanin (…) wzruszył się głęboko; podszedł do niego i opatrzył mu rany (…) potem wsadził go na swoje bydlę...» Rev. D. Jordi POU i Sabater (Sant Jordi Desvalls, Girona, Hiszpania) Dzisiaj zadajemy sobie pytanie: «Kto jest moim bliźnim?» (Łk 10,29). Dwaj żydzi byli ciekawi dlaczego ich rabin zniknął w wigilię szabatu. Podejrzewali, że miał jakąś tajemnicę, może nawet z Bogiem, i kazali jednemu go śledzić... I ten tak uczynił, ale zdziwił się, bo znalazł rabina w ubogiej dzielnicy zamiatającego podłogę w domu pewnej kobiety: ona była sparaliżowana, a on usługiwał jej przygotowując świąteczną wieczerzę. Kiedy wrócił, zapytał go ów szpieg: «Gdzie byłeś rabinie?; W niebie, pośród chmur i gwiazd?». A ten mu odpowiedział: «O nie!, byłem znacznie wyżej». Kochać innych przez uczynki, oto są owe wyżyny, to właśnie tam objawia się miłość. Nie przejść obojętnie!: «To sam Jezus Chrystus podnosi głos w ubogich, aby obudzić miłosierdzie w uczniach», potwierdza Sobór Watykański II w jednym z dokumentów. Być dobrym samarytaninem oznacza zmianę planów («podszedł do niego»), poświęcenie czasu («opatrzył mu rany»)... To prowadzi nas także do rozważania postawy właściciela gospody. Św. Jan Paweł II powiedział: «Cóż by bez niego uczynił? Tak naprawdę to anonimowy gospodarz wykonał większą część roboty. Wszyscy możemy tak postępować wypełniając własne obowiązki w duchu służby. Każde zajęcie daje bardziej lub mniej bezpośrednio możliwość pomocy tym, którzy tego potrzebują (...). Wierne wypełnianie codziennych zadań to już praktykowanie miłości do osób i społeczeństwa». Zostawić wszystko, aby służyć potrzebującym (dobry samarytanin) i z miłością dobrze wykonywać swoją pracę (gospodarz) są dwoma formami miłowania: «‘Któryż (...) okazał się bliźnim?’. ‘Ten, który mu okazał miłosierdzie’. Jezus mu rzekł: ‘Idź, i ty czyń podobnie’» (Łk 10,36-37). Przychodźmy do Maryi Dziewicy, a Ona, która jest wzorem, pomoże nam odkrywać potrzeby innych, te materialne i duchowe. Myśli na dzisiejszą Ewangelię «Jaką wielką i godną podziwu rzeczą jest wielkoduszność. Módlmy się więc i błagajmy Go, aby przez swoje miłosierdzie pozwolił nam żyć w wielkoduszności» (Święty Klemens Rzymski) « Miłosiernym Samarytaninem jest każdy człowiek wrażliwy na cudze cierpienie, człowiek, który wzrusza się nieszczęściem bliźniego. Trzeba więc w sobie pielęgnować ową wrażliwość serca, która świadczy o współczuciu z cierpiącym» (św. Jan Paweł II) «Na postawione Mu pytanie: ‘Które przykazanie w Prawie jest największe?’ (Mt 22, 36) Jezus odpowiada: ‘Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy’ (Mt 22, 37-40) 4 . Dekalog powinien być wyjaśniany w świetle tego podwójnego i jedynego przykazania miłości, która jest wypełnieniem Prawa» (Katechizm Kościoła Katolickiego, nr
Znamy już 10 przykazań, które pomagają nam wybierać drogę do nieba.Czy któreś jest ważniejsze od innych?Dziś poznamy przykazanie miłości Boga. Przeczytaj i zapamiętaj! Będziesz miłował Pana Boga swego z całego serca swego, z całej duszy swojeji ze wszystkich myśli swoich. – Co oznacza słowo „miłować”?
Potrzebujemy Jego łaski, potrzebujemy przyjąć w sobie zdolność miłowania, która pochodzi od samego Boga. Właśnie dlatego Jezus daje nam siebie w Eucharystii - mówił papież Franciszek w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański”, na placu św. Piotra w Watykanie. Publikujemy treść papieskiego rozważania przed modlitwą Anioł Pański:Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!W tę niedzielę liturgia przedstawia nam krótki, ale bardzo ważny fragment ewangeliczny (por. Mt 22, 34-40). Ewangelista, św. Mateusz opowiada, że faryzeusze zebrali się razem, aby wystawić Jezusa na próbę. Jeden z nich, uczony w Prawie zadał Mu następujące pytanie: „Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?” (w. 36). Jest to pytanie podstępne, ponieważ w Prawie Mojżesza wspomnianych jest ponad sześćset przykazań. Jak między nimi odróżnić wielkie przykazanie? Ale Jezus bez najmniejszego wahania odpowiedział: „Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem”. Po czym dodał: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego” (w. odpowiedź Jezusa nie jest oczywista, bo wśród wielu nakazów prawa żydowskiego, najważniejsze było dziesięć przykazań, przekazanych przez Boga bezpośrednio Mojżeszowi, jako warunki przymierza z ludem. Ale Jezus chce uzmysłowić, że bez miłości Boga i bliźniego nie ma prawdziwej wierności temu przymierzu z także:Franciszek rozmawiał z astronautami na orbicie. Zadał inżynierowi kłopotliwe pytaniePotwierdza to inny tekst Księgi Wyjścia, nazywany „kodeksem przymierza”, który mówi, że nie można trwać w przymierzu z Panem i znęcać się nad tymi, którzy cieszą się Jego ochroną: wdową, sierotą, cudzoziemcem, to znaczy osobami najbardziej samotnymi i bezbronnymi (por. Wj 22,20-21). Odpowiadając tym faryzeuszom, którzy postawili mu pytanie, Jezus stara się im również pomóc w zaprowadzeniu porządku w ich religii, aby przypomnieć, co jest naprawdę ważne, a co mniej ważne. Mówi: „Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy” (Mt 22,40). I Jezus właśnie w ten sposób przeżywał swe życie: głosząc i dokonując tego, co naprawdę się liczy i jest istotne, to znaczy miłość. Miłość nadaje życiu i drodze wiary dynamizm i owocność: bez miłości życie i wiara pozostają co Jezus proponuje w tej ewangelicznej karcie jest wspaniałym ideałem, który odpowiada najbardziej autentycznym pragnieniom naszego serca. Rzeczywiście zostaliśmy stworzeni, aby kochać i aby być także:Co zrobić, żeby śmierć przestała nas przerażać? Katecheza FranciszkaBóg, który jest Miłością, stworzył nas, aby uczynić nas uczestnikami swego życia, abyśmy byli przez Niego miłowanymi i abyśmy Go kochali oraz abyśmy wraz z Nim miłowali wszystkich innych ludzi. To jest „marzenie” Boga wobec człowieka. Aby to osiągnąć potrzebujemy Jego łaski, potrzebujemy przyjąć w sobie zdolność miłowania, która pochodzi od samego Boga. Właśnie dlatego Jezus daje nam siebie w Eucharystii. W niej otrzymujemy Jego Ciało i Jego Krew, czyli otrzymujemy Jezusa w najwspanialszym wyrazie Jego miłości, gdy ofiarował siebie samego Ojcu dla naszego Najświętsza Dziewica pomaga nam przyjąć w naszym życiu „wielkie przykazanie” miłości Boga i bliźniego. W gruncie rzeczy nawet jeśli je znamy od dzieciństwa, to nigdy nie przestaniemy się na nie się nawracać i wprowadzać je w życie w różnych sytuacjach, w których się znajdujemy.
Wystarczy, byśmy mieli jasność dotyczącą tego, co zależy od nas, całą resztę Jemu zawierzamy. Ale jakie jest nasze zadanie? Jezus jasno odpowiedział: „Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego” (Mt 22,37).
Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Nie ma innego przykazania większego od tych. Rzekł Mu uczony w Piśmie: Bardzo dobrze, słusznieś powiedział, bo Jeden jest i nie ma innego. [related id=”8423″]Zbliżył się także jeden z uczonych w Piśmie i zapytał Go: Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań? Jezus odpowiedział: Pierwsze jest: Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz, Pan jest jeden. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Nie ma innego przykazania większego od tych. Rzekł Mu uczony w Piśmie: Bardzo dobrze, Nauczycielu, słusznieś powiedział, bo Jeden jest i nie ma innego prócz Niego. Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Jezus widząc, że rozumnie odpowiedział, rzekł do niego: Niedaleko jesteś od królestwa Bożego. I nikt już nie odważył się więcej Go pytać. Mk 12,28b-34 Gdy ks. (jeszcze nie prymas) Stefan Wyszyński patrzył na płonącą Warszawę w roku 1945, raczej nie miał pochlebnych myśli o zaborcach. Zobaczył kawałek kartki. Gdy wziął go do ręki, okazało się, że wyraźne są tylko dwa słowa „Będziesz miłował”. Mądrość Pism, bardziej niż studiowania, wymaga od nas intymnej relacji z Chrystusem i modlitwy. Benedykt XVI, katecheza r. Cytat z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia. Fragment z przemówienia Benedykta XVI za „Benedykt XVI. Myśli o Słowie Bożym. Rozmawiając z Bogiem” wyd. eSPe
Będziesz tedy miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej, i z całej siły swojej – Mar. 12:29-30 (por. 5 Mojż. 6:4-5). Pierwsze i najważniejsze przykazanie głosi, że Bóg jest jeden i że trzeba Go miłować z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich sił.
Kadr z filmu "1984" Sigla: Pwt 6,2-6 Ps 18, 47 i 51ab Hbr 7,23-28 Mk 12,28b-34 Słuchaj, Izraelu! To jak to w końcu jest? Bóg mnie kocha, czy raczej jest kimś strasznym i mam się Go bać? Liturgia Słowa już na początku pierwszego czytania zadaje mi cios w serduszko: „Będziesz się bał Pana, Boga swego”. O co chodzi? Na czym ma polegać „Bojaźń Boża”? Słuchaj, Izraelu! Często nam się wydaje, że Bóg jest takim groźnym policjantem, który nie ma nic innego do roboty, jak tylko czyhać na błędy i grzechy. Słowa „Pan Bóg jest zawsze przy tobie” stają się wtedy udręką, bo to znaczy, że Wielki Brat Patrzy. A to wszystko nie tak! Pomyśl: gdyby Bóg chciał Cię za wszelka cenę wtrącić do piekła, to nie posyłałby swojego Syna. Bóg nie chce śmierci grzesznika, ale aby się nawrócił i miał życie! Słuchaj, Izraelu! „Bojaźń Boża” to po prostu właściwa relacja do Boga. Jest początkiem mądrości, czyli prostej drogi do osiągnięcia zbawienia. Nie polega na niewolniczym strachu i wypełnianiu przykazań jako ciężkiego jarzma nałożonego na barki niewolnika, ale na synowskim posłuszeństwie pełnym miłości do Ojca. Słuchaj, Izraelu! Przez ostatnie dwa tygodnie Pan uzdrawiał nas ze ślepoty egoizmu po to, by przygotować nas teraz na przyjęcie Nowego Prawa: Słuchaj, Izraelu, Pan, Bóg nasz, Pan jest jedyny. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego Słuchaj, Izraelu! Bóg chce, żebyś w sposób uporządkowany kochał samego siebie. Chce, byś się szanował, akceptował, dbał o siebie. Dopiero wtedy będziesz mógł pokochać drugiego człowieka – jak siebie samego. Ktoś, kto nie akceptuje tego, kim jest, kto nie potrafi zadbać o to, by godnie żyć, kto neguje swoją tożsamość, nie może prawdziwie pokochać kogoś innego. Słuchaj, Izraelu! Pokochaj siebie (ale nie pokochaj swoich grzechów), pokochaj bliźniego (w prawdzie), a droga do autentycznej miłości Boga będzie stała przed Tobą otworem. „Albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi” (1J 4,20). Słuchaj, Izraelu! „Jeśli mnie kto umiłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego”. Bóg dzisiaj chce przyjść do Ciebie pod postacią chleba. Pozwolisz mu na to? Zachowasz Jego naukę? Adeste promuje jakość debaty o Kościele, przy jednoczesnej wielości głosów. Myśli przedstawione w tekście wyrażają spojrzenie autora, nie reprezentują poglądów redakcji. Stowarzyszenie Adeste: Wszelkie prawa zastrzeżone.
. 233 195 260 330 171 431 186 222
będziesz miłował pana boga swego tekst