Więcej wierszy na temat: Miłość « poprzedni Dla Mojego Kochanego Taty :* Kolejne Swieta osobno niestety znowu spedzamy, lecz tej rodzinnej wiezi, nigdy nie przerywamy. Bo to Ty byles czescia, ktora dala mi zycie. to Ty sie starales, bym zyla obficie. Milosc I dobroc z swego serca wlales, byles jak obronca, zawsze wybaczales. Byly czasem chwile w ktorych sie gubilam, nie wiedzialam co myslec, ktorych nienawidzilam. Za szybko musialam dorosnac, Zrosumiec zycia sens, nie bylo to takie latwe, Teraz to juz wiem. Czasem sie obwinalam, myslalam "moja wina", bo nie rozumialam, smutniala czesto mina. I chociaz czasem nadal lezka sie w oku kreci, ja wiem ze ciagle myslisz i jestem w Twej pamieci. I czasem mysle sobie, ze dobrze ze sie tak stalo, bo w ten sposob zycie, Brata Jedynego mi dalo. Ja tez popelnialam bledy, i na nich sie uczylam, a Ty mi w nich pomagales i wdzieczna Ci zawsze bylam. Teraz, kiedy wkraczam, w świat dorosłych ludzi, moja miłość do Ciebie, wciąż na nowo się budzi... Czas swoj mi poswiecales, umacniales wiare, kochales mocniej niz kochac mozna wcale. Jesteś dla mnie jak twierdza, która bliskich broni, nie pozwoli ich skrzywdzić i przed złem innych chroni... Wiec jeszcze raz to powiem Szczerze z serca mego, Ze mialam zawsze I bede miec TATE NAJWSPANIALSZEGO!!! Tato, pamietaj ze pomimo tej odleglosci, ktora Nas dzieli, zawsze o Tobie pamietam i bardzo Cie Kocham :* Napisany: 2007-04-07 Dodano: 2007-04-17 06:22:58 Ten wiersz przeczytano 523 razy Oddanych głosów: 4 Aby zagłosować zaloguj się w serwisie « poprzedni Dodaj swój wiersz Wiersze znanych Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński Juliusz Słowacki Wisława Szymborska Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński Halina Poświatowska Jan Lechoń Tadeusz Borowski Jan Brzechwa Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer więcej » Autorzy na topie kazap Ola Bella Jagódka anna AMOR1988 marcepani więcej »
. 372 97 465 415 363 86 161 443